Gość 22.10.2020 23:29
Czy stosowanie (...) (leku hormonalnego przeciwko wypadaniu włosów, który może w niektórych przypadkach prowadzić do niepłodności lub bezpłodności) może być w pewnym sensie traktowane w kategoriach grzechu?
Sam jestem w takiej sytuacji i mam rozterki moralne, a mam świadomość z czym taki lek może się wiązać
Wydaje się, ze najlepiej byłoby stosowanie tego specyfiku skonsultować z lekarzem. Chodzi o skalę ryzyka. Bo jeśli to jest 1:100 000 to nie ma o czym mówić. Ale jeśli ryzyko byłoby znacznie większe, to chyba nie warto je podejmować. Warto też pamiętać, że łysienie faceta to nie znów taka tragedia. Włosy na męskiej głowie nie są specjalnie potrzebne, by zostać uznanym za przystojnego. Najgorzej, gdy ktoś łysienie próbuje ukrywać.
J.