Gość123456 20.10.2020 16:29
Mam dość dziwne pytanie mianowicie. Co to znaczy kochać?
Mamy przykazanie, żeby miłować bliźniego jak siebie samego. Czyli co? Kochać to znaczy szanować, dbać, akceptować, pomagać, wspierać itp? Dobrze to rozumiem?
Bo z jednej strony wydaje mi się, że tak, ale z drugiej strony, że nie bo na przykład jak wytłumaczyć sytuację, że jeden pomaga drugiemu, ale tylko po to żeby otrzymać od niego jakieś zyski czyli ta pomoc nie wynika z miłości bliźniego tylko np z egoizmu. Jak to rozumieć?
Kochać to chcieć dobra i szczęścia osoby kochanej, Oczywiście oceniając sprawy nie krótkowzrocznie, ale dalekowzrocznie. Jeśli komuś pomagam ze względu na spodziewany zysk, to nie robię tego "dla szczęścia osoby kochanej", ale "dla zysku". I taka różnica. Co oczywiście nie znaczy, że "dla zysku" nie można robić czegoś dobrego.
J.