Gośća 14.09.2020 20:54

Czy wolno medytować. Nie wiem czy nie mylę tutaj pojęć. Chodzi mi o takie siedzenie po turecku rękami na kolanach i relaksowanie się/odpoczynek.

Odpowiedź:

Nie widziałbym niczego złego w relaksowaniu się przez siedzenie po turecku z rękami na kolanach. Pytanie, co dzieje się w głowie i sercu. Jeśli to otwieranie się na coś, to pytanie na co. Czy nie na demony?

Po prostu nie bardzo wiem, co znaczy relaksować się w kontekście obaw, czy nie jest to medytacja. Myślę, że gdyby ktoś się położył na łące albo normalnie usiadł i chłonął całym sobą świat który widzi, nikomu nie przyszłoby do głowy widzieć w tym jakieś duchowe zagrożenie. Mógłby i usiąść po turecku. Tylko że w otoczeniu pięknej przyrody trudno zamykać oczy :) Z kolei rozumiem, że ktoś może sobie wyobrażać, że jest w otoczeniu, które lubi, a siedzenie po turecku pozwala mu się skupić. Tylko skąd obawy, że to coś niedozwolonego? Bo prostu nie wiem co rozumiesz przez pojęcie "relaksować się". Prócz snu to najczęściej relaksuję się jakimś zajęciem, czytaniem książki, słuchaniem muzyki. Nie siedzeniem bez ruchu...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg