Gość 03.09.2020 20:51

Mam pytanie dotyczące picia alkoholu. Wiem, że temat był poruszany, ale chciałem zapytać o trochę inną sytuację. Czasami zdarza mi się wypić alkohol, nie dla smaku (przynajmniej nie tylko), ale dla uczucia relaksu, odprężenia, poprawy humoru, które wywołuje. Dla jasności - jestem osobą dorosłą i mówię o ilości rzędu 1 lub 2 piw, raz na 2-3 tygodnie. Chodzi mi o to, że chcę by alkohol zadział na moją psychikę, bo sprawia mi to przyjemność. Zastanawiałem się jednak czy jest to dobre. Nie jest to w żadnym razie upicie się, ale jednak chcę osiągnąć pewien wpływ na stan psychiczny. Z drugiej strony fragment Psalmu 104 mówi o winie "co rozwesela serce ludzkie", więc napicie się dla odprężenia, wydaje się mieścić w granicach umiarkowanego korzystaniu z alkoholu (wiem, że Odpowiadającemu zapala się przy takich pytaniach lampka ostrzegawcza, więc podkreślam, że nie chodzi o częste, ani nawet rzadkie ale regularne picie alkoholu bo to już trąci alkoholizmem, ale o sytuacje spontaniczne)

Odpowiedź:

1-2 piwa raz na 2-3 tygodnie? Nie widziałbym problemu.

J.