Gość 13.07.2020 19:30
Czy jeśli chcę nauczyć się normalnie myśleć o płci przeciwnej i myślę o niej ,ale czasem wywołuje to chyba podniecenie seksualne to czy mam tego nie robić? Chcę się tylko nauczyć normalnie myśleć i to pomaga , bo pojawia się ono (to podniecenie coraz rzadziej). Inaczej mogę nigdy się nie nauczyć normalnie myśleć ... Czy mogę myśleć i to nie będzie grzech ? Jeśli tak robiłam to jest to grzech ? Przecież nie akceptowałam tego podniecenia.
To nie jest grzech. Niestety, właśnie przesadny lek przed grzechem może powodować, że człowiek nie potrafi sobie tej sfery uporządkować, bo niepokoją jego sumienie nawet drobnostki. Tymczasem trzeba pamiętać, że przy tych grzechach ważna jest wola, nie reakcje organizmu.
J.