Gość 12.06.2020 17:09

Ostatnio miałam taką sytuację, że gotowałam sobie obiad. Niestety nie wyszedł on tak jak powinien i bardzo mi nie smakował. Próbowałam się zmusić do niego i zjeść do końca pomimo niedobrego smaku, jednak nie udało mi się to i wyrzuciłam ok. 1/4. Czy jest to grzech ciężki i czy miejsce wyrzucenia ma znaczenie?

Odpowiedź:

Nie widzę tu grzechu. Jak potrawa nie wyszła i trzeba się zmuszać, żeby ja zjeść, to nie grzech wyrzucić. Ja kiedyś z łakomstwa zjadłem stanowczo zbyt mocno posoloną kaszę. I przez godzinę było mi niedobrze. Lepiej chyba było wyrzucić, prawda?

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg