Gość 09.05.2020 12:37
Mt 26,41 "Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe."
1. Czy to jest bardziej ogólne wezwanie Pana Jezusa czy tylko dla takich tragicznych momentów, gdy nie da się nic zrobić tylko czekać i modlić się?
2. Jeśli bardziej ogólne to:
"Módlcie się" - to jest proste: biorę różaniec i jazda.
"Czuwajcie". Mam wiele różnych zajęć, wiele trosk, problemów, mnóstwo drobiazgów, o które dobrze byłoby zadbać.
Jak więc czuwać w takich okolicznościach? Na czym to czuwanie ma polegać? Jak nie dać się zaskoczyć pokusie?
Dziękuję z góry za odpowiedź
To jest przede wszystkim wezwanie skierowane w konkretnej sytuacji do apostołów: Jezus powiedział to do apostołów w noc przed swoją męką, wkrótce przed aresztowaniem. Oczywiście można to odnosić także do życia każdego chrześcijanina. Ale jak konkretnie - to już zależy od tego, jak je do swojego życia odniesiemy. To nie jest żadne przykazanie, które obowiązywać miałoby zawsze i wszystkich w konkretny sposób.
J.