Gość 06.05.2020 21:30
Na płycie z mojej pierwszej komunii jest nagrany dzień spowiedzi. No i są nagrane niektóre osoby które się spowiadają. Tak że trochę widać w jednym przypadku ruchy ust. Czy nagranie tego było grzechem? I czy gdy ja to z kimś oglądałem czy przekazałem komuś te płytę uczyniłem zło?
A ilu ludzi na świcie umie czytać z ruchu warg?
Ale faktycznie, spowiedzi nie powinno się filmować. Podobnie z robieniem zdjęć: ostrożnie. Najlepiej, żeby nie było widać twarzy spowiadającego się.
J.