Gość 05.05.2020 20:03
Czy mogę się wyżalić swojemu księdzu z parafii (wikariuszowi) o swoich problemach rodzinnych (nie chodzi mi o spowiedz) tylko o zwykłą rozmowę czy lepiej nie. Nie mam komu się wyżalić opowiedzieć o swoich problemach a to jest właśnie o mojej rodzinie, nie mam rodzeństwa koledze/koleżance tego nie powiem bo się będą jeszcze śmiali a osobie która znam z widzenia tez nie powiem bo będą rozpowiadać. A według mnie ksiądz by mnie wysłuchał raczej. Czy mogę opowiedzieć mu o tym co mi na sercu leży czy lepiej nie?
Można, oczywiście. Nie bardzo rozumiem, skąd wątpliwości.
J.