Gość 04.04.2020 13:02

Szczesc Boze.

Uważam sie za osobe dost wierząca, ktora stara sie wypełniać główne założenia wiary, ale niepokoja mnie natarczywe, ktore nie wiem jak sa odbierane przez Boga. Kiedys to byly mysli odnosnie zabojstwa bardzo bliskiej mi osoby, a teraz sa to jeszcze bardziej niepokojące tresci typu ''oddasz dusze diablu''. Nie wiem skad one sie biorą, nie mam za bardzo wielkiego wpływu na nie (wczesniej mialem podobne problemy w czasie podstawówki) ale przyznam sie ze bardzo mnie niepokoja. Jak takie mysli odbiera Bog i czy warto w ogole czyms takim sie przejmowac?

Odpowiedź:

Chodzi o myśli? Niechciane czy natrętne myśli nie są grzechem. Grzech to zło zależne od woli człowieka. Natrętne myśli, choć pojawiają sie w naszej głowie, nie są nasze; pojawiają się przecież wbrew woli prawda?

J.