Pan młody 03.04.2020 14:29

Proszę mi powiedzieć, czy dobrze rozumiem następujące sprawy:
1. Jeśli chodzi o przesądy, np takie rozbijanie kieliszków na weselu przez państwa młodych, przenoszenie pani młodej na rękach przez próg itp. ja w żadne przesądy nie wierzę, a te sytuacje uczynił bym tylko dla tradycji, zabawy kiedy inni patrzą, czy to nie jest grzechem?
2. Takie mówienie niby przewidywanie przeszłości, często bezmyślne - dzieciom, a do wesela się zagoi, również , czy to nie jest grzechem?

Odpowiedź:

1. Akurat w tych dwóch weselnych zwyczajach nie widziałbym hołdowania przesądom. To raczej weselny zwyczaj. No, chyba że ktoś przywiązuje do tego wagę większą niż trzeba.

2. "Do wesela się zagoi" to przewidywanie przyszłości związane z rozumem, nie z jakąś magią Jak najbardziej powinniśmy przewidywać przyszłość na tyle, na ile rozum na to pozwala. Ot, nie jadę za szybko, bo mogę spowodować wypadek, to nie kwestia hołdowania przesądom, ale kierowania się rozumem, prawda? I nie powinniśmy tych wskazań rozumu lekceważyć.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg