Gość 30.03.2020 23:59

Kilka lat temu gdy miałem około 10 lat, szedłem z kolegą i zobaczyłem na chodniku leżący komunikant (byliśmy jakieś 200 metrów od Kościoła). Pamiętam z tej sytuacji tyle że specjalnie na niego nadepnąłem. Możliwe że był to konsekrowany Chleb Pański czy raczej zwykły komunikant? Mam się z tego spowiadać po 15 latach od zdarzenia? Wtedy nie miałem za bardzo świadomości tego co robię.

Odpowiedź:

Wspomniałbym o tym na spowiedzi. Choć nie sądzę, by był to konsekrowany komunikant. Wspomniałbym zaznaczając, że chodzi o rzecz dawną..

J.