GośćM 21.03.2020 10:34
1. Często mnie na chodzą takie myśli o diable, że np przywołuje czy coś. Kiedyś to sobie mówiłem, że "wierzę w diabła" w sensie, że on istnieje. I czy to był grzech? I co z takimi myślami robić?
2. Czy jak nie jestem pewny przyjęcia swietokradzkiej Komunii św. To mogę powiedzieć podczas spowiedzi, że prawdopodobnie popełniłem świętokradztwo?
3. Jestem fanem star wars i kiedyś sobie tak myślałem, że chciałbym aby była tak moc ponad która stoi Bóg. I czy to był grzech? Dodam tylko,że potem dodałem, że tak naprawdę to bym tego nie chciał.
Staraj się szukać dobra, odwracać od zła. Ciągłym śledzeniem czy jakaś myśl jest grzeszna czy nie dobra nie znajdziesz. Bo braknie ci na nie czasu. Na pewno jeśli będziesz o takie rzeczy pytał w internecie.
A swoją drogą jak na Twoje pytania odpowiedzieć, skoro sam nie wiesz co i jak? nachodzą mnie myśli - piszesz. To myśli chciane, niechciane? Przywołujesz diabła czy coś? Jak to rozumieć? O co chodziu z grami też nie bardzo rozumiem. Chciałbyś, żeby istniała jakaś moc, ale żeby była podporządkowana Bogu? No to gdzie tu grzech?
Co do wątpliwości co do świętokradztwa. Powiedz o nich w konfesjonale i wytłumacz dlaczego masz te wątpliwości.
J.