M. 25.02.2020 16:38

Kiedy poszedłem do spowiedzi, to na końcu mi się przypomniał grzech, ale go nie powiedziałem, bo uznałem, że to grzech lekki. Potem miałem go znowu powiedzieć, ale drugi raz uznałem, że to grzech lekki i nie ma potrzeby go mówić. Dodam tylko,że nie miałem intencji zatajenia. Poza tym pytalem się o sytuację związana z tym grzechem tutaj i dostałem odpowiedzieć, że raczej nie. Czy więc czy mógł to być grzech zatajenia? Pozdrawiam

Odpowiedź:

Skoro był to grzech lekki, przynajmniej Ty tak uznałeś, to nie ma zatajenia. A skoro nawet ja stwierdziłem, ze raczej lekki, to już na pewno :)

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg