Gość 22.01.2020 12:45

Czy jak pracuję na komputerze i przychodzi mi pokusa żeby pooglądać filmy porno to jest to wystawianiem sie na pokusę ? Robię sobie przerwy od internetu żeby nie siedzieć cały czas ale gdy siadam z powrotem pojawiają się te myśli .Jak z tym walczyć

Odpowiedź:

Jest to oczywiście wystawianie się na pokusę. Tyle że uzasadnione wykonywaną pracą. Jak się przed tym bronić nie bardzo mam pomysł. Ostatecznie pewnie nie ma większego znaczenia, czy komputer jest włączony czy nie. Zawsze można włączyć....

W tego rodzaju sytuacjach zawsze warto przełamać coś, co można by nazwać jakimś ceremoniałem. Spróbuj zastanowić się, w jakich okolicznościach te pokusy przychodzą. Jasne, pracujesz na komputerze. Ale dokładnie kiedy? Jak nie umiesz rozwiązać jakiegoś problemu? Jak go rozwiązałeś? Słowem - dlaczego po pornografię sięgasz. Chodzi o to, co napisałem TUTAJ w punkcie 4 i podpunktach: głód, samotność, złość, zmęczenie. A może parę tych czynników na raz. Jak je rozpoznajesz, łatwiej pokusie się przeciwstawić. Bo wiesz o co chodzi, znasz schemat, wiesz dlaczego pokusa się pojawia. Więc możesz przeciwdziałać.

Najprostszą rzeczą w sytuacji jak ją opisałeś, mogłoby być to, że starasz się w tej pracy nie być sam. Przecież przy kimś nie oglądasz prawda? Może więc można by tak prace zorganizować, żeby zawsze ktoś był obok. Na to pewnie byś sam wpadł, więc to chyba w Twoim przypadku nie do zrealizowania. Ale o szukanie takich "osłabiaczy pokus" właśnie chodzi...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg