Gość 16.01.2020 06:32
Witam serdecznie
mam pytania które mnie trapią otóż
1) Podobno w objawieniach maryjnych z Amsterdamu o ile się nie mylę, było mówione aby nie przyjmować Komunii Świętej na rękę tylko na klęcząco i do ust, a Kościół taką formę dopuszcza, choć objawienia zostały uznane. Czy więc przyjęcie Komunii Świętej na rękę to profanacja? Kto tu ma rację? Kościół czy objawienie?
2) Czy przypomnienie sobie grzechu nieczystego, ale bez chęci popełnienia go a tylko gdy przyjdzie samo i człowiek nie chce już tak grzeszyć, jest grzechem ciężkim?
3) Jeśli nie wiem czy coś jest grzechem ciężkim to spowiadać się z tego czy tylko z tego co wiem?
4) Czym jest spoczynek w Duchu Świętym? Czy to to samo co egzorcyzm?
Z Wikipedii:
Stanowisko Kościoła odnośnie objawień amsterdamskich przez wiele lat było jednoznacznie negatywne. Na przestrzeni niespełna pięćdziesięciu lat sprawą tą zajmowało się pięciu kolejnych ordynariuszy diecezji Haarlem, na terenie której miały miejsce objawienia. Dwukrotnie powoływano też komisje ekspertów. W końcu 31 maja 2002 roku, po ponownym zbadaniu sprawy, biskup Jozef M. Punt, ordynariusz Haarlemu, uznał objawienia amsterdamskie za nadprzyrodzone. Kongregacja Nauki Wiary do dziś oficjalnie nie zaaprobowała, ani nie odrzuciła decyzji biskupa Punta.
Moim zdaniem najbardziej podejrzane w tych objawieniach jest to, że Maryja chce ogłoszenia dogmatu. I to chcąc być nazywana Współodkupicielką.
A co do sposobu przyjmowania Komunii, to nie mam pojęcia czy w tych objawieniach coś na ten temat było. W każdym razie na pewno żądanie takie brzmi dziwnie. Bo przyjmowanie Komunii w procesji, na stojąco, nie jest brakiem szacunku wobec Jezusa. Wręcz przeciwnie: to nawiązanie do wieczerzy paschalnej, które przecież jest figurą, zapowiedzią Eucharystii: uczta w pośpiechu, w gotowości do drogi...
Zawsze też słysząc takie żądanie uważam, że należy przypomnieć: wierni klęczą i podczas przeistoczenia i tuż przed wyjściem z ławki do komunii, gdy kapłan pokazuje Święte Postaci mówiąc "Oto Baranek Boży". Na pewno nie można powiedzieć, że kto stoi (idzie w procesji) i na stojąco przyjmuje Ciało Pańskie okazuje Jezusowi brak szacunku...
A swoją drogą to zadziwiające. W Polsce były tez takie rzekome objawienia w których chodziło, że "nie na rękę". Proszę zwrócić uwagę, o czym my dyskutujemy? O tym jak przyjmować Ciało Chrystusa, a to, co jest istotą - przyjęcie Jezusa, zjednoczenie z Nim, przyjęcie pokarmu na zycie wieczne schodzi na drugi plan..
J.