Gość 05.12.2019 00:24
Mam pytania o narażanie się na grzech.
(...)
Dziękuję.
Jeśli seksualne podniecenie pojawia się u kogoś w sytuacjach zwyczajnych, które raczej nie kojarzą się z okazją do grzechu, a to czynności codzienne, takie które należą do codziennych spraw, to robiąc to człowiek nie popełnia grzechu lekkomyślnego narażenia się na grzech. Trzeba raczej doprowadzić do tego, ze te działania znormalnieją, nie będą takich reakcji wywoływały. Pamiętając jednak jak pokrętne bywa ludzkie myślenie dodałbym jednak, że ktoś może te codzienne czynności - np. mycie się - traktować jako swoiste alibi, by podniecenie wzbudzić. I np. myć się godzinami...
J.