Gość 18.11.2019 19:38
1.Witam, kiedy odmawiałem różaniec jako pokutę po spowiedzi św. w swoim pokoju, w pewnym momencie przerwałem modlitwę na chwilę, bo słyszałem, że ktoś z rodziny idzie, wstałem i schowałem różaniec, po chwili dokończyłem modlitwę. Czy moja pokuta była ważna? Czy takie wstydzenie modlenia się jest grzechem,( wolałem żeby nikt z rodziny nie wiedział o mojej modlitwie)?
2. Jeśli powiedziałem koledze bezmyślnie pewne słowo, które
mogło powodować jakieś skojarzenia nieczyste
( zapomniałem jak kolega reaguje na pewne sprawy)ale po opamętaniu starałem się jakoś złagodzić sprawę,(później pomyślałem że mogłem inaczej to powiedzieć ale wcześniejszego powiedzenia nie planowałem, ) czy to był grzech ciężki?
1. Modlitwa była ważna. Ale zupełnie nie wiem czego się wstydzisz.
2. Nie wiem w czym rzecz, ale nie wydaje mi się, by mógł to być grzech ciężki.
J.