PawełekEl 17.11.2019 15:17
Bylismy z kolegami na zabawie(imprezie). Obserwowaliśmy co się działo, ale było dość nudno. Kolega powiedział, że chciałby żeby zaraz ktoś obcy się pobił z kimś innym, by było ciekawie. Odpowiedziałem, że ja też bym chciał, było by co oglądać. Czy to był grzech ciężki? Z jednej strony to tak jakby wyrażenie chęci by działo się coś złego a z drugiej strony to tylko słowa, które nikomu nic nie zrobiły i nikogo nie obraziły. Nie robiłem też nic by do jakiejkolwiek bójki doszło. Stałem i czekałem na jakąś "sensację" ,"żeby coś się zaczęło dziać". Wydaje mi się, że nie był to grzech ciężki, czy mogę pójść do komunii?
Za grzech ciężki bym tego nie uznał.
J.