Katarzyna 13.11.2019 15:11

Na II stopniu oazy młodzieżowej podpisałam deklarację przystąpienia do Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Była to deklaracja członkowska - rozumiałam to jako decyzję przystąpienia do KWC na całe życie. Niestety po kilku latach nie udało mi się wytrwać w podjętym postanowieniu i nie trwam już w abstynencji (piję alkohol rzadko i w bardzo małych ilościach, ale niestety już od wielu lat nie zachowuję abstynencji). Do tej pory nie wysyłałam również rezygnacji z Krucjaty Wyzwolenia Człowieka (chcę to zrobić właśnie teraz).Czy to, że nie trwam już w abstynencji pomimo,że nie zgłosiłam jeszcze rezygnacji z KWC jest grzechem?

Odpowiedź:

Nie. Na stronie KWC, gdy mowa o warunkach, napisano, że zerwania postanowienia nie należy traktować jak grzechu...

J.