Gość 26.09.2019 12:49
Szczęść Boże,
Czy ślub złożony Bogu w myślach, że czegoś nie będę robić jest ważny? Chodzi o to, że niedawno pomyślałam, że jestem gotowa z czegoś zrezygnować, by bliska mi osoba wyzdrowiała i pomyślałam coś w stylu, że tak, zrezygnuję z tego, ale nie jestem pewna, czy powiedziałam to w myśli do Boga, czy raczej była to myśl ,,jeżeli tego nie zrobię to coś się stanie'', gdyż choruję na nerwicę natręctw. Dodam, że wtedy się bałam o bliską mi osobę, stąd taka myśl.
Nieistotne czy padają słowa czy jest to myśl, ważna jest zawsze intencja. To znaczy jeśli chcesz coś Bogu obiecać, to obiecujesz. Jeśli nie chcesz, a tylko taka myśl przechodzi przez głowę, to nie obiecujesz. Siłą rzeczy żeby naprawdę chcieć trzeba się zastanowić, prawda? Pół godziny, godzinę, dzień, więcej. A nie trzy sekundy...
Rada:
Po pierwsze: nie składaj Bogu żadnych obietnic prócz tej, w spowiedzi, że chcesz się poprawić z grzechu. Pozbądź się tej maniery ciągłego targowania się z Bogiem, ze jak On coś to Ty mu dasz coś innego. Nie możesz zwyczajnie prosić niczego nie obiecując w zamian? Przecież Pan Bóg widzi, że masz problem natręctwami i na pewno nie obrazi się, ze nic Mu nie obiecujesz. A już absolutnie nie stawiaj sprawy tak, że jak nie spełnisz obietnicy, to On może to a to. CO znaczy, ze on może? On zawsze może, a Ty nie musisz mu na nic pozwalać. Nie traktuj Boga w ten sposób. Proś, ale nie targuj się z Bogiem. Obiecuj, ale tylko na tyle, na ile obiecać możesz: że np. będziesz się starać poprawić z jakiegoś grzechu, ale nie, że na pewno z nim zerwiesz. Bo tego nie wiesz, więc nie możesz obiecać.
A po drugie... Jeśli już koniecznie będziesz chciała Bogu obiecać, to powiedz Mu, że w związku z Twoją nerwicą za prawdziwą obietnicę powinien uznać tylko tę, która złożysz według jakiegoś rytuału. Np. złożenie takiej obietnicy zaczniesz postanowieniem, znakiem krzyża, powiedzeniem "Panie Boże, chcę Ci złożyć obietnicę" a potem odmówieniem dziesiątki różańca. To będzie taki znak, że naprawdę chcesz coś obiecać, a nie że tylko przeszło Ci to przez głowę.
J.