Gość 15.09.2019 04:34

Czy użycie wulgaryzmu w ramach jakiegoś żartu jest grzechem? i ogółem czy używanie wulgaryzmów zawsze stanowi grzech?

Odpowiedź:

Używanie wulgaryzmów trudno uznać za coś moralnie obojętnego czy wręcz dobrego. Na pewno brudzi to międzyludzkie relacje, zohydza je, a wulgaryzmy używane często sprowadzają te relacje do poziomu rynsztoka. To na pewno nie jest moralnie obojętne. Nie sądzę też, by było konieczne w żartach. No, w pewnych kawałach, z powodu gry słów, może być uzasadnione, bo bez tego słowa nie ma kawału, ale to powinien być absolutny wyjątek. Ostrożnie też powinno być używane w filmach. Nawet jeśli bohaterowie takiego języka używają, można go ograniczyć. Nie trzeba epatować wulgaryzmami. A już zupełnie nie rozumiem, jaki sens ma używanie takich słów w tekstach piosenek.

J.