Gość 29.08.2019 11:09
1.Gdy mialem z 10 lat nie traktowalem wiary na powaznie, uwazalem to za nudny obowiazek ktory byl nadany przez rodziców
teraz gdy minelo kilka lat musze sie z tego wyspowiadac?
2. podczas kilku pierwszych spowiedzi mojego zycia zatajalem swoje grzechy bo jak juz napisalem moja wiara nie byla az tak silna jak jest teraz no i bylem poprostu malym dzieckiem,
czy z tego rowniez musze sie spowiadac?
a jesli tak to co jesli nie pamietam swoich grzechów popelnionych z dziecinstwa az do teraz?
i co jesli nie mam pewnosci czy popelnilem dany grzech?
3. co jesli nie wiem czy cos jest grzechem, mam wątpliwości?
Proszę te dylematy przedstawić spowiednikowi. Trudno mi decydować zwłaszcza że nie znam konkretów.
J.