Gość 25.08.2019 22:12
Czy według obecnego nauczania kościoła katolickiego każdy zakup jest aktem moralnym, nie tylko ekonomicznym?
W jakich sklepach katolik może kupować i czy może wybierać na przykład tańsze produkty albo ten sam produkt w innym sklepie i gdzie może go zdobyć taniej?
Czy katolik gdy kupuje odpowiada za warunki pracy itp. fabryki z ktorej rzecz kupowana?
Katolik nie może kraść. Gdy kupuje trudno powiedzieć, że robi coś złego. Niezależnie czy kupuje w takim czy innym sklepie.
Złem by było oczywiście, gdyby kupował coś, czego zamierza źle użyć. Np. nóż dla ugodzenia sąsiada, pistolet dla zabicia teściowej albo benzynę dla podpalenia domu swojego wroga. Złe by było, gdyby kupował coś z natury złego, np. pornografię albo bombę (wiadomo, że chciałby ją gdzieś podłożyć). Kościół nie wymaga też, by kupował u kogoś o nieposzlakowanej opinii czy wspierającego chrześcijańską moralność. Nie ma też żadnego problemu, jeśli kupuje produkt tańszy. Ma prawo. Z małym zastrzeżeniem, że nie powinien kupować rzeczy o których wie, że są kradzione. Np. u pasera.
Zdaję sobie sprawę, że dziś niektórzy mówią o potrzebie bojkotu towarów firm, które prowadzą jakąś inną, niemoralną działalność. Nie ma nic przeciwko. Ale kupowanie np. mebli czy pewnego znanego napoju na pewno nie będzie grzechem z tego powodu, że wspiera się w ten sposób firmę promująca niemoralność. Kupuję potrzebny mi towar, nie daję datków na akcje właścicieli firmy. I podobnie jest z kupowaniem towarów wyprodukowanych z wyzyskiem robotników. Zresztą.. Jeśli nie kupię, to ich sytuacja może stać się jeszcze gorsza...
J.