Gość 17.04.2019 21:18

Szczęść Boże.
Kiedyś już zadawałem tutaj podobne pytanie i dziękuję za odpowiedź bo bardzo mi pomogła. http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/45a20e
Jednak po pewnym czasie moje problemy powróciły w trochę innej formie. Każde przyjęcie Komunii powoduje u mnie wątpliwości, że partykuły Komunii zostają gdzieś między moimi zębami, w ustach, na wargach, w kącikach ust, itp. Nawet gdy ksiądz dotknie Komunią moich warg mam wątpliwości co do tego czy nie profanuję Komunii, choć wiem że to nie w pełni zależne ode mnie. Często po przyjęciu Komunii staram się nic nie mówić aby niechcący nie wypluć cząsteczki Ķomunii, która być może została mi w ustach, A po powrocie do domu piję wodę i płukam usta aby pozbyć się skrupułów. Już nie pamiętam kiedy ostatnio przyjąłem Komunię bez późniejszych wątpliwości. Podobnie gdy kiedyś kolega który w kościele siedział obok mnie wrócił od Komunii, odwrócił się do mnie i coś mi powiedział mając Komunię w ustach. Miałem wrażenie że cząstki Komunii mogły wypaść z jego ustach na mnie, moje ubranie i podłogę. Kiedyś nawet szafarz który podawał mi Komunię mówił "Ciało Chrystusa " mając jeszcze Komunię w ustach i miałem takie same wątpliwości. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

No cóż... Profanacji zasadniczo nie można popełnić, nie mając takiej intencji. Jeśli więc coś stałoby się przypadkiem - ot upadłby okruszek, a nikt by tego nie zauważył - to nie ma mowy o profanacji. Zresztą... Podczas rozdzielania komunii pewnie wiele takich mikroskopijnych okruszków spada na ziemię. Przecież nie wszystkie ministrant z pateną "złapie"....

Na pewno nie ma więc mowy o profanacji, gdy pobożnie przyjmujesz Komunię, pobożnie spożywasz Ciało Pańskie. A że nie masz takiej intencji widać nawet w tym, że  starasz się nie mówić czy płuczesz usta. To przesada, ale bardzo dobre świadectwo o Twoich intencjach.

Rada: spokojnie przyjmuj Ciało Pańskie, nie zważając na swoje lęki. Prawdopodobieństwo, że kawałki Ciała Pańskiego po spożyciu zostają w Twoich ustach dłużej niż do następnego połknięcia śliny są niewielkie. A już to, ze coś wypada - bardzo mało prawdopodobne. A skoro nie ma intencji profanacji - nie ma najmniejszego problemu...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg