Gość 17.02.2019 22:28

Moglby mi Odpowiadajacy poradzic jak nawrocic przyjaciela? Ok. Chodzi na religie, ale kosciola nie. Jest czesto smutny, ale niekoniecznie lubi rozmawiac ze mna nt. jego problemow. Bog by mu pewnie pomogl, ale kompletnie nie wiem co zrobic. *Modlilem sie za niego. Gdy chcialem pogadac nt. wiary powiedzial, ze lepiej pozno niz wcale. (Wiem, ze to moze glupie ze chce aby Odpowiadajacy zakryl ogwiazdkowana czesc, ale wole byc pewny, ze jakims sposobem przyjaciel by sie tu znalazl :) ) *

Proszę o poradę.

Odpowiedź:

Bardzo przepraszam, ale naprawdę nie wiem jak kogokolwiek nawrócić. Wiara jest łaską. Co zadziała u jednego, niekoniecznie zadziała u drugiego. Na dodatek zawsze pozostaje jeszcze chcieć wierzyć. I w sumie w tym lezy sedno problemu. A nikt za nikogo chcieć nie może...

To nie jest uchylanie się od odpowiedzi. Po prostu nie wiem. I nie wie tego nikt, bo tak naprawdę nie człowiek drugiego nawraca, ale Bóg. Bóg znajduje drogę do ludzkiego serca. Człowiek może bliźniego najwyżej podprowadzić. Najlepiej do jakieś wspólnoty wierzących...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg