Gośćd 05.01.2019 18:44

1. Mam pewność, że część z filmów, np. dokumentalnych umieszczonych na youtube pochodzi, np. z telewizji i jest umieszczona przez zwykłe osoby prawdopodobnie nielegalnie i może są co jakiś czas usuwane z youtube.
Czy gdyby te filmy na pewno były umieszczane nielegalnie to czy katolik nie powinien ich oglądać i czy gdyby oglądał popadłby w grzech ciężki?

2. Są także filmy umieszczane na youtube pochodzące z telewizji, np. Świat wg kiepskich, które różni użytkownicy umieszczają na youtube i które są często usuwane z youtube, chyba z powodu, że są tam umieszczane nielegalnie. Jednak kolejni użytkownicy dalej je umieszają i znowu są usuwane, ale zdąże je obejrzeć zanim będą usuniete. Czy oglądanie tych filmów to grzech ciężki lub lekki i katolik nie powinien ich oglądać?

Odpowiedź:

Myślę, że człowiek korzystający z legalnie działającego serwisu internetowego nie ma obowiązku dociekać, jakiego pochodzenia sa zamieszczone tam materiały. I nawet jeśli ogląda zamieszczone nielegalnie, to trudno mówić o grzechu. Zwłaszcza wielkim.

J.