Gość 05.11.2018 23:21
Szczęść Boże!
Czy grzechem ciężkim jest akt masturbacji jeśli wiemy, że jest grzechem ciężkim, lecz zaczęliśmy go uprawiać z niewiedzą jego zła i stał się nałogiem?
Zasada jest taka, że grzech masturbacji jest grzechem ciężkim. O wyjątkach proszę porozmawiać ze spowiednikiem. Mnie tłumaczenie się, że ktoś nie wiedział, a w międzyczasie popadł w nałóg wydaje się dość naciągane. No i co tez istotne, bycie w nałogu nie oznacza zaraz braku dobrowolności czynu. Istotne czy człowiek szczerze stara się w nałogu wydobyć. Ot, jak w przypadku nałogu picia. Nie wystarczą zapewnienia, gdy one nie przynoszą zmiany. Trzeba terapii...
J.