Gość 22.10.2018 16:46
Szczęść Boże!
Dziękuję Odpowiadającemu na udzielenie wyjaśnienia na pytania 15.09.2018, godz. 15:35.Na sprawie dotyczącej "woli Bożej" najbardziej mi zależało, ale też dopytałam o sprawę Maryi. Troszkę jednak źle sformuowałam pytanie, dlatego proszę pozwolić, że jeszcze raz nakreślę, o co wówczas mi chodziło.
Czy Matka Boża w sytuacji, gdy przyszedł do Niej Anioł i spytał, czy jest gotowa przyjąć to wybranie i zostać Matką Syna Bożego, to czy Maryja mogła odpowiedzieć 'Nie, nie chcę, nie dam rady'? Z jednej strony, była człowiekiem takim jak my, ale z drugiej-poczęta bez grzechu pierworodnego, nie znała zła, nie czuła za i nie potrafiłaby go popełnić-jeśli dobrze rozumiem konsekwencje braku grzechu pierworodnego.
Czy tutaj wola Boża i zaproszenie Boga do tak niezwykłej Osoby, jak Maryja, mogło by się spotkać z odpowiedzią 'nie'? Czy po prostu nie było takiej możliwości ze względu na świętość Maryi od urodzenia.
Będę wdzięczna za wyjaśnienie. Bardzo dziękuję.
Maryja w każdym swoim wyborze była wolna. Udzielona jej przez Boga łaska nie determinowała jej wyborów. Chyba warto też uświadomić sobie, że Bóg znał odpowiedź Maryi zanim Ona jej udzieliła. I obdarował ją tą łaską wiedząc jak odpowie...
J.