Gość 08.09.2018 07:55
Czy jak na spowiedzi powiedziałem że zaniedbywałem bycie rodzicem chrzestnym i jak ksiądz mi opowiadał o roli chrzestnych to ja powiedziałem że czasem modlę się za chrześniaków a potem uświadomiłem sobie że może to powiedziałem nieprawdę bo chyba z 1 raz kiedyś modliłem się jeszcze przed wcześniejszą spowiedzią, to było to zatajenie i spowiedź jest nieważna? Czy w ogóle ten grzech zaniedbania był ciężki? Mam teraz jakieś wątpliwości że kłamałem a jakoś tak powiedziałem ale chyba tak bez myślenia o tej modlitwie za chrześniaków.
Nie umiem ocenić wagi tego grzechu, ale skoro szczerze wszystko wyznawałeś, a potem dopiero doszedłeś do wniosku, że może niedokłądnie, to spowiedź jest na pewno ważna.
J.