Gość 06.09.2018 18:31

Kiedyś zadałem tutaj pytanie o to czy oglądanie filmów na pirackich stronach jest grzechem. I od tego czasu wyrobilem sobie zdanie na temat piractwa, Chciałbym się z nim tu podzielić i zapytac co Odpowiadający sądzi o moim podejściu. Mianowicie uważam, że to czy piractwo jest grzechem czy nie zależy od tego jak bardzo szkodzimy twórcy, jest różnica np między obejrzeniem na pirackiej stronie serialu Netflixa, któremu ten brak dochodu z powodu naszego piractwa nie zaszkodzi aż tak jak spiracenie np gry Indie(niezależnego studia), których sprzedanych nakład jest mały i piractwo ma bardziej widoczny wpływ na zarobki
2 Druga sprawa to moje pytanie mianowicie czy oglądanie streamów wydarzeń sportowych jest grzechem?
Czasem się zdaża, że mecz który chcę obejrzeć nie jest transmitowany na kanale który posiadam, więc zdaża się, że oglądam pirackie streamy
Czy to może być grzech?
większość wydarzen sportowych jest transmitowana na różnych kanałach w wielu krajach, więc cieżko tu mówić, żeby jakoś bardzo szkodzić reallizatoro transmisji
Co innego np kiedy wydarzenie jest transmitowane przez jednego operatora, choć i wtedy nie wydaje mi się jakoby był to grzech ciężki
To by było na tyle. prosiłbym o odpowiedz na podane przeze mnie kwestie

Odpowiedź:

Nie sądzę, by sensownym kryterium tego czy można oglądać pirackie filmy czy nie, było to czy właściciel praw odczuje stratę czy nie. Wydaje mi się, że sensowniej w ogóle na takich kanałach nie oglądać, chyba że chodzi o rzecz niedostępną gdzie indziej.

W podobny sposób patrzyłbym na oglądanie tych transmisji sportowych.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg