Gość 05.09.2018 22:31

Co mam zrobić w takiej sytuacji- podczas pożegnania księdza z naszej parafii gdy składałam mu życzenia objęłam go i chciałam ucałować w geście wdzięczności,bardzo go lubię i myślę że przesadziłam bo ten ksiądz się zdenerwował , nakrzyczał na mnie i widać było że nie odwzajemnił gestu był tzw sztywny...Czy mam tego księdza przeprosić czy zostawić tą sytuację tak jak jest ?Dodam że mam 19 lat a ten ksiądz 28

Odpowiedź:

Wydaje mi się, że najlepiej zostawić sprawę jak jest. Można też przeprosić, ale już bez rzucania się na szyję, bardziej zdawkowo...

Z tym rzucaniem się na szyję problem taki, że w każdym regionie Polski bywa z tym inaczej. Człowiek ze Śląska przyjeżdżają do Lublina bywa przerażony. Może w tym wypadku też mamy do czynienia z inną wrażliwością. Może nie tyle regionalna, ale indywidualną :)

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg