Gość 25.04.2018 15:40
Proszę o ukrycie pytania. Cierpię na nerwicę natręctw myślowych.
To, co jest natręctwem myślowym przychodzi niechciane. Myśli chciane sami wzbudzamy, decydując się o tym czymś myśleć albo, gdy myśl powstaje mimo woli, decydujemy się o tym myśleć dalej. A ta decyzja, to raczej nie kwestia kilku sekund, bo wtedy człowiek jeszcze nie bardzo wie, czy chce myśleć czy nie. I pojawiające się w głowie nieczyste myśli można potraktować jako pokusę do grzechu nieczystych myśli, a nie sam grzech.
J.