Ania 19.03.2018 22:30
Szczęść Boże,
kiedy rozmawiałam dziś z kolegą przyłapałam się na erotycznej myśli. Póki co zdecydowałam, że będę przystępować do komunii, bo wydaje mi się że pomyślana w taki sposób myśl nie była grzechem. Ale mam wątpliwości czy robię dobrze, czy nie popełnię świętokradztwa przystępując do komunii? Dlatego chciałam się jeszcze poradzić odpowiadającego, co Pan o tym myśli?
Może skoro mam wątpliwości to powinnam wyspowiadać się na wszelki wypadek żeby nie popełnić grzechu świętokradztwa? U spowiedzi byłam trzy dni temu...
Trudno mi powiedzieć. Nie siedzę w Twojej głowie, żeby to sensownie ocenić. Wydaje mi się jednak, ze skoro piszesz, że "przyłapałaś" się na tej myśli, to nie była to myśl świadomie i dobrowolnie chciana. Czyli nie ma grzechu ciężkiego.
J.