Gość 14.01.2018 16:56
Wiem, że to pytanie już kiedyś padło, ale być może ostatnie lata coś zmieniły.
Co Pan Odpowiadający sądzi o WOŚP?
Pomagać, nie pomagać? Być neutralnym, czy mieć może nie do końca pozytywne lub powściągliwe nastawienie (wiadomo - Woodstock)?
Proponuję taką postawę, jaką zaproponował ksiądz Węgrzyniak:
http://blog.gosc.pl/ksWojciechWegrzyniak/2018/01/19/ostatni-raz-o-wosp
J.