pytanie 14.01.2018 13:44

witam
mam taką nietypową sprawe która mnie nurtuje było to już dawno temu teraz jakoś mnie to zaczeło sastanawiać
Kiedyś w pracy widziałem jak mój kolega oszukał pewną osobe u której wykonywaliśmy pewne prace na jakieś 150 zł a że było nas trzech to podzielił to na trzy po 50 i dał nam żebyśmy byli cicho ja nie zabardzo wiedziałem jak sie zachować i też wziołem te 50 zł ale bardzo mi sie to nie podobalo i wrzuciłem je do puszki w kościele z napisem ofiara na msze św.poprostu w domu wychowano nas tak że kraść i oszukiwać nie wolno nigdy nikogo nie oszukałem i nie ukradłem czy powinienem sie z tego wyspowiadać to był już z 5 lat temu nie spowiadałem sie z tego do tej pory bo uważałem że skoro nie ja to ukradłem i że pieniądze i tak wrzuciłem do puszki to jest ok sam nie oszukał bym tego człowieka na prawde nie chciałem tych pieniedzy przyjąć ale też nie potrafiłem sie poprostu przeciwstawić kolegom.

Odpowiedź:

Powiedz spowiednikowi jak było i że teraz się zastanawiasz, czy wrzucenie tych pieniędzy do puszki wystarczy...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg