Gość 21.11.2017 19:31

Szczęść Boże,
Czy bajki Disneya i lalki Barbie rzeczywiście mogą być zagrożeniem duchowym? Wątpliwości zasiały we mnie te linki:
(...)

Odpowiedź:

Trudno mi twierdzić, że coś nie jest złe, jeśli doświadczenia innych osób są inne. Na moje oko, to te oskarżenia filmów Disneya są mocno przesadzone. Mowa tam jest o przekazach podprogowych.... Myślę, ze gdyby takie były, dawno by się zrobiło o tym głośniej. Zresztą zdaje się nie udowodniono, jakoby takie przekazy faktycznie silnie na człowieka oddziaływały. A sam tekst wydaje mi się pisany przez kogoś nie za bardzo poukładanego...

Co do lalek.. Akurat chyba nie Barbie tylko innych... To świadectwo. Tak w życiu tej kobiety było. Ale trudno powiedzieć, czy to lalki były przyczyną tego zła. Mnóstwo dziewczynek bawi się pewnie nimi i podobnych sensacji nie widać. Czemu pojawiły się akurat tam? Podejrzewam, że owo dziwne zachowanie córki po spaleniu tych zabawek i ubrań mogło się brać właśnie z tego, ze zabrano jej to, co lubiła. I to w taki dość drastyczny sposób... Nie wiem, myślę, ze to jednak przesada....

Dziecko oczywiście stosunkowo łatwo ulega fascynacjom. Jakieś niewłaściwe mogą u niego być początkiem jakiegoś zniewolenia. To dlatego np. uważamy, że niektórych filmów dzieci oglądać nie powinny. Jednak od złamania tej zasady do jakiegoś wielkiego zła droga chyba często dość daleka...

Nie wiem czemu pytasz, kim jesteś.. Ale jeśli obawiasz się złego wpływu tych rzeczy na Twoje własne dziecko, to po prostu nie kupuj albo eliminuj je powoli, delikatnie, I obserwuj czy faktycznie dzieje się coś złego. I pamiętaj, ze zawsze najbardziej otwiera furtkę Złemu grzech, który uderza we wnętrze człowieka, a nie to, co jest czysto zewnętrzne.

J.