W rozterce. 10.10.2017 13:24
Witam. Mam pytanie: czy jeżeli pomogę komuś (pod naciskiem, ale nie fizycznym tylko bardziej psychicznym) w popełnieniu grzechu (przywiezienie wyniesionych przez kogoś produktów z pracy) to jest także mój grzech? Dodam, że wiem, że jest to złe. Nie chcę tego robić. Czuję silne wyrzuty sumienia. Jest to grzechem ciężkim czy lekkim....?
Dobre to to na pewno nie jest, więc jest grzechem. A o jego ciężarze rozstrzygnij sam, jeśli trzeba posiłkując się artykułem o wadze grzechów albo (i) przedstawiając sprawę spowiednikowi. Nawet nie napisałeś ile warte były te wyniesione z pracy rzeczy. Czy chodzi o ryzę papieru, rolkę papieru toaletowego czy cztery komputery.
J.