Gość 15.04.2017 23:09
Dzień dobry :)
1. Czy chęć podobania się płci przeciwnej to grzech, jeśli np: wysyłam swoje zdjęcia chłopakowi(nie jesteśmy razem),żeby mnie komplementował ?
2.jak radzić sobie ze skrupułami?
3. Czy jest coś złego w strojeniu się specjalnie po to, żeby spodobać się chłopakowi(z którym nie jestem)? Albo jest coś złego w tym że założę krótka spódniczke specjalnie dla niego ?
1 i 3. Chęć podobania się komuś nie jest grzechem, o ile ktoś nie posuwa się za daleko. Za daleko, czyli np. do uwodzenia polegającego na celowym wzbudzaniu pożądania, do grzechu czy coś w tym stylu.
2. Skrupuły miewają różne podłoże. Wydaje mi się, że ich cechą wspólną jest
a) niewiara w to, że Bóg jest dobry, co rodzi lęk, że za byle co człowieka surowo ukarze
b) kierowanie się nie rozumem, a uczuciami.
Trzeba więc, po pierwsze, zawierzyć, ze Bóg nie jest tyranem, a po drugie przestać kierować się w ocenie dobra i zła uczuciami, a zacząć kierować się rozumem. Gdy rozum podpowiada, że grzechu nie było albo że grzech nie był ciężki, to nie biegać do spowiedzi na wszelki wypadek, żeby uspokoić rozdygotane nerwy.
J.