Gość 13.04.2017 17:49

Szczęść Boże!

1.Chciałabym zapytać odnośnie obrzędów żydowskich, jeszcze z czasów Starego Testamentu. Czy Żydzi składali kiedyś krwawe ofiary, czy były to tylko ofiary całopalne ze zwierząt?

2.Czy Syjon a Synaj w Starym Testamencie oznaczają to samo?

3. Czy kiedy ktoś rzuci na nas klątwę, albo złorzeczy nam, może to mieć wykonawczą, że faktycznie nam się tak stanie?

4.Czy Judasz, choć zdradził Jezusa, a potem powiesił się, mógł zostać zbawiony?

5.Czy to, co się czyta o tej dziewczynie, Anneliese Michel, faktycznie wyraża jakąś prawdę ekspiacji i heroizmu tej dziewczyny, czy jest po prostu zwykłym opętaniem? Trudno mi to zrozumieć, aby Pan Jezus właśnie w taki sposób zgadzał się na cierpienie człowieka w zamian za zbawienie bliźnich.

6.Czy grzeszenie licząc na Boże Miłosierdzie, czyli że czasem zbyt pochopnie podchodzę do moich grzechów, albo grzeszę nieroztropnie, bo czasem licząc, że i tak Bóg mi je odpuści w Spowiedzi, i może nie warto/nie trzeba się tak bardzo aż starać, jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu? Czasem naprawdę brakuje mi więcej samozaparcie w mojej poprawie.

Dziękuję.

Odpowiedź:

1. Żydzi składali ofiary krwawe ze zwierzą. To znaczy zabijali na ofiarę zwierzęta. Ludzi zabijać w ofierze nie było im wolno, choć bywało, że łamiąc ten zakaz z powodu ulegania pogańskim zwyczajom takich rzeczy się dopuszczali...

2. Nie. Syjon to wzgórze w Jerozolimie, czasem tak nazywana jest cała Jerozolima. Synaj to półwysep i jednocześnie góra na tym półwyspie, na której (albo pod którą) Bóg zawarł z Izraelem przymierze. Leży z kilkaset kilometrów na południe od Jerozolimy. 

3. Hmm.. Powiedzmy tak. Może. Trzeba jednak pamiętać, że zasadniczo człowiek nie ma takiej mocy. Nasze pragnienia nie mają mocy sprawczej. Może jeśli wmiesza się w to diabeł, a Bóg człowieka nie obroni, dopuści to...

4. Mógł. Kościół nie wyklucza takiej możliwości. O nikim nigdy nie orzekł, że został potępiony. To zostawiamy Bogu. 

5. Mnie też trudno to zrozumieć. Dlatego nie chciałbym tutaj opowiadać się za jednym czy drugim twierdzeniem. Przepraszam, ale w tym wypadku nie chcę, bo wydaje mi się, że to niemożliwe, a mądrzy ludzie twierdzą inaczej. Więc nie wiem...

6. Proszę wyjaśnić to ze spowiednikiem. Zasadniczo człowiek który się spowiada nie popełnia grzechu przeciw Duchowi Świętemu, nawet jeśli często i łatwo upada. To, ze decyduje się upokorzyć w spowiedzi wskazuje, że  niekoniecznie drwi z Bożego miłosierdzia. Ale jako rzekłem, warto ten dylemat przedstawić spowiednikowi...

J.