Gość 12.04.2017 09:31

Dostałam breloczek na którym znajduje się krzyżyk i napis:Nie wstydzę się Chrystusa a na odwrocie napis:Kto się Mnie zaprze przed ludżmi,tego zaprę się i Ja przed Moim Ojcem.Pytanie:czy ta deklaracja przynależności do Jezusa umieszczona na breloczku nie uwłacza przypadkiem Panu Bogu czy wręcz odwrotnie?Czy intencja w sercu nie jest najważniejsza;czy noszę go z miłością, z poszanowaniem, czy odwrotnie? Na Zachodzie wszelkie symbole przynależności religijnej okazywane publicznie są prześladowane, to może taki breloczek promuje moją wiarę? Stanowiska osób wierzących w tej kwestii są podzielone, a więc czy to jest sacrum czy może już profanum?

Odpowiedź:

Nie sądzę, by słowa umieszczone na breloczku mogły uwłaczać Bogu. To taki rodzaj przypomnienia  prawdy, że nie należy się w wstydzić Jezusa temu, kto ów breloczek nosi. Z tej perspektywy zastanawianie się, czy ważniejsze mieć to na breloczku czy w sercu jest bezzasadne: mam na breloczku, by o tym pamiętać. 

Czy taki breloczek promuje wiarę? Na pewno mniej czy bardziej skutecznie promuje ją w sercu tego, kto go używa. A u innych? Najpierw musieliby napis na breloczku zauważyć. A kiedy już zauważą, to pozostaje otwarte pytanie, czy jego właściciel jest osobą, która do wiary może kogoś przyciągnąć, czy raczej do niej zrazić?

J.