Arek 08.04.2017 15:36
Szczęść Boże!
Od dłuższego czasu mam problem wynikający z prawem autorskim itp. Podam przykłady:
1. Od jakiego czasu chciałbym zainstalować modyfikację do znanej gry o piłce nożnej. Problem w tym, iż modyfikacje tego typu, które często są tworzone przez zwykłych użytkowników komputera, zawierają grafiki będącymi znakami towarowymi klubów piłkarskich, lig, czy organizacji piłkarskich, wizerunki piłkarzy itp., a w jednym z nich występują piosenki objęte prawem autorskim. Podobny problem widzę w programie, który służy do tworzenia modyfikacji do tej gry (tworzenie własnych drużyn itd.), która również zawiera w ikonach takie chronione prawem grafiki.
2. Istnieje program, który jest symulatorem lotniczym. Tu problem polega na tym, iż modele samolotów i ich malowania mogą nie być na licencji, tak jak ma to miejsce w innych grach np. wyścigowych. Dodatkowo te rzeczy można pobrać z innych stron, nie tylko z oficjalnej.
W obu wymienionych przykładach mam do czynienia z darmowymi programami, których twórcy nie czerpią zysków z rozpowszechniania swej, jakby to nie nazwać, pracy. Wiem, iż duża część tego typu plików jest już bardzo długo dostępna w internecie na stronach, w których są przez nich publikowane. Niekiedy niektóre takie modyfikacje mogę znaleźć na dużych portalach związanych z grami czy ogólnie informatyką.
Dla mnie problemem jest to, czy ściągając i korzystając z tych programów i modyfikacji, nie popełniam grzechu przeciw 7. przykazaniu. Wydaje mi się, iż w części przypadków mógłbym się kierować zasadą „chcącemu nie dzieje się krzywda”.
Czy w takim wypadku postępowałbym wtedy słusznie? Czy korzystając z tych plików popełnił bym grzech?
Ja bym tu w ogóle nie widział problemu moralnego. Przecież nie zamierzasz wykorzystywać znaków towarowych do jakichś swoich przedsięwzięć gospodarczych tylko do zagrania sobie w jakąś grę.
J.