Agmonik 15.11.2015 02:29
Szczęść Boże!
Szperając ostatnio w internecie natknęłam się na taki oto artykuł:
http://www.se.pl/wiadomosci/opinie/zmarli-sysza-nasze-modlitwy_116924.html
Ksiądz profesor Paweł Góralczyk zapewnia w nim, że zmartwychwstanie człowieka wraz z ciałem, ma miejsce zaraz po jego śmierci. Dotąd nauczano, że ciało zmartwychwstaje w dniu Sądu Ostatecznego, a tuz po śmierci człowiek istnieje jako dusza. Jak więc z tym jest, bo jestem już coraz bardziej "skołowana"?
I jeszcze jedno: jak sens mają dwa sądy - ten zaraz po śmierci i drugi, Ostateczny? Przecież jeśli ktoś został już raz osądzony i skierowany do nieba lub piekła to co ma mieć do powiedzenia jeszcze ten drugi sąd?
Dziękuję i pozdrawiam,
Agnieszka.
Kościół uczy o dwóch sądach. Choć to kłopotliwe, tak to jednak jest przedstawione w Piśmie Świętym. Kościół więc tego się trzyma...
Widząc tę trudność teologowie czasem mówią o koncepcji zmartwychwstania w chwili śmierci. W tej koncepcji - upraszczając - człowiek jest po śmierci niejako natychmiast przenoszony na sąd ostateczny. Bo dla Boga czas nie istnieje.... Zobacz TUTAJ.
Z drugiej strony nauczanie Kościoła jest jednak inne. Zobacz TUTAJ
Po co ten drugi sąd? On raczej będzie nie tyle rozliczeniem konkretnego człowieka, ale ogólnym rozliczeniem zła i jego zwolenników; pokazaniem doc zego prowadziło, jak niszczyło człowieka. I będzie triumfem dobra... W Katechizmie Kościoła katolickiego (1039-1040) tak czytamy:
W obliczu Chrystusa, który jest prawdą, zostanie ostatecznie ujawniona prawda o relacji każdego człowieka z Bogiem. Sąd Ostateczny ujawni to, co każdy uczynił dobrego, i to, czego zaniechał w czasie swego ziemskiego życia, łącznie z wszystkimi tego konsekwencjami:
(...)
Sąd Ostateczny nastąpi podczas chwalebnego powrotu Chrystusa. Jedynie Ojciec zna dzień i godzinę sądu. Tylko On decyduje o jego nadejściu. Przez swego Syna Jezusa Chrystusa wypowie On wówczas swoje ostateczne słowo o całej historii. Poznamy ostateczne znaczenie dzieła stworzenia i ekonomii zbawienia oraz zrozumiemy przedziwne drogi, którymi Jego Opatrzność prowadziła wszystko do ostatecznego celu. Sąd Ostateczny objawi, że sprawiedliwość Boga triumfuje nad wszystkimi niesprawiedliwościami popełnionymi przez stworzenia i że Jego miłość jest silniejsza od śmierci.
Czyli ostateczne zrozumienie po co jesteśmy, dlaczego Bóg tak a nie inaczej nas zbawiał...
J.