Gość 06.08.2015 11:39
Szczęść boże,Bardzo proszę o pomoc w kwestii wątpliwości
1.Czy jeżeli mówie jakiś żart erotyczny to jest to grzech ciężki? A
Albo czy śmianie się z niego jest grzechem?
2. Wiadomo nieskromne rozmowy to grzech ciężki ale jakie to są rozmowy?
3.Czy jeżeli byłem do spowiedzi i nagle przypomina mi się sytuacja która może spowodować u mnie grzech ciężki w najbliższym czasie,i mówie do siebie że postąpie właściwie (nie popełnie grzechu) a jednak tak potem nie robie to czy to jest świętokradztwo?(po spowiedzi od razu poszłem do komuni rzecz jasna).
4.Czy jeśli ide do spowiedzi i spowiadam się z grzechu np.ściągania na sprawdzianach a wiem że raczej w przyszłości dalej do będę robił to nie moge iść do komuni?
5.Raz graliśmy sobie na stołach w szkole ping-ponga (zawsze pan dyrektor nam pozwalał) i zauważyła nas pani pedagog i powiedziała że mamy iść do domu ale my tego nie zrobiliśmy i dalej graliśmy i niestety po 0,5h znowu nasz zobaczyła,nakrzyczała i dostaliśmy uwagi to był to grzech ciężki w tej sytuacji?
6.Czy mówienie brzydkich słów na k,p ale nie do kogoś tylko ze złości lub w celu opowiedzenia jakiegoś żartu to jest to grzech?
7.Czy jeśli przezywamy się z kolegami dla żartów lub sobie dokuczamy to jest to jakiś grzech?
8.Czy jeśli dokuczałem koledze to jest to grzech ciężki?
9.To prawda że jeśli z kimś się pogodze albo go nie przeprosze nie moge przystąpić do komuni?
10.Czy śmianie się z księży jest grzechem ? a jeżeli tak to czy ciężkim?
11.Czy jeśli nie posprzątam pokoju w sobote i mówie mamie że zrobie to w poniedziałek i tak właśnie postępuje to jest to grzech lenistwa?
12.Czy śmianie się z kogoś gdy ktoś tego nie widzi jest grzechem?
Z góry dziękuje za odpowiedź i włożony trud.
Wyjaśniam ogólnie. Grzechem jest wszystko to, co jest w jakiś sposób złe. Wielkość tego zła w każdym z opisanych przez Ciebie przypadków jest inna. Trudno więc jednoznacznie ocenić, czy coś było grzechem ciężkim czy lekkim. Zwłaszcza gdy mówisz np. ogólnie o "dokuczaniu" koledze. Zazwyczaj pod tym słowem rozumie się drobiazgi, ale nie napisałeś co konkretnie robiłeś...
Musisz po prostu podjąć trud, by swoje postępowanie ocenić sam, wedle własnego sumienia. Pomoc znajdziesz TUTAJ
J.