Gość 01.02.2015 14:55

Szczęść Boże!
Mam 13 lat. Jeszcze kilka lat temu nie znałam zasad spowiedzi. To znaczy,znałam zasady dobrej spowiedzi,ale sądziłam,że są one potrzebne do uzyskania dobrej spowiedzi, a nie do uzyskania jakiejkolwiek spowiedzi. Na prawdę nie zdawałam sobie sprawy,że niespełnienie którejś z tych zasad czyni spowiedź świetokradzką! Teraz wydaje mi się , że zbyt mało starałam się poprawić i żałować za grzechy.
1. Moje pytanie brzmi : czy jeżeli spowiednik powiedział mi,że raczej nie były świętokradzkie to tak jest i zostało mi to odpuszczone ?
2. Czy mógł to byc grzech przeciwko Duchowi Świętemu ?
3.Czy jeżeli spowiednik powie że coś nie było grzechem, a było, to i tak zostało to odpuszczone,czy muszę się spowiadać znowu ?
4. Czy jeżeli nie jestem pewna czy coś było grzechem ciężkim to mogę przystępować do Komunii Świętej ?
5. Tutaj pytanie o grzechy przeciwko Duchowi Świętemu . Grzeszyć zuchwale. Czy jeżeli popelnie czym świadomie i dobrowolnie to jest to grzech przeciwko Duchowi Świętemu?
6. Hipotetyczną sytuacja. Wiem że popełniam zło niewielkie. Przecież nic się nie stanie. Czy to już jest ten nieodpuszczalny grzech ?
Z góry dziękuję za odpowiedź. Wypełnię tu Pan kawał dobrej roboty. Naprawdę pomaga.

Odpowiedź:

Co do ważności spowiedzi... Zawsze musi być w niej żal i wyznanie grzechów. Powinno być tez zadośćuczynienie. Rachunek sumienia jest potrzebny, żeby wiedzieć za co żałować i powiedzieć w konfesjonale. A postanowienie poprawy to element żalu... Nie chcę jednak mówić Ci, czy Twoje spowiedzi były świętokradzkie czy nie. Rozmawiałaś już z księdzem w spowiedzi. I jeśli udzielił Ci rozgrzeszenia, to wszystko już jest w porządku. Słyszał przecież o twoich wątpliwościach, czy żal był wystarczający...

1 i 3. Skoro spowiednik coś zdecydował w Twoim przypadku to tego się trzymaj.

2. Nie. Skoro przejmujesz się swoim życiem religijnym, to nie ma mowy o grzechu przeciwko Duchowi Świętemu.

4. Zasada jest taka, że w niepewności działać nie należy. Wyjątek robi się dla ludzi o skrupulatnym sumieniu. Jak Cię zakwalifikować nie wiem. Pewnie to wszystko wynika z Twojego wieku i o skrupułach raczej jeszcze nie ma mowy. Musisz to wszystko powolutku sobie układać. Pomocą może Ci być ten tekst:

http://zapytaj.wiara.pl/doc/713988.Waga-grzechow

A zdecydować czy masz przystępować do komunii czy nie z tymi wątpliwościami to powinien raczej spowiednik, który ma lepsze rozeznanie w Twoich grzechach...

5. Skoro szczerze żałujesz, to nie ma mowy o grzechu przeciw Duchowi Świętemu. Naprawdę. Bo istota tego grzechu polega na zatwardziałości serca...

6. Nie, to na pewno nie

Dziękuję oczywiście też za dobre słowo...

J.