pabl250 14.12.2014 21:37
Witam kolejny raz, korespondujac z SJ dostałem pewne ( według nich argumenty) na to że chrystus nie jest Bogiem, pomozcie prosze ostatni raz i juz koncze z nimi bo zawsze maja cos na usprawiedliwienie, tym ludziom poprostu nie da sie udowodnic ale prosze ostatni raz o pomoc, z gory dziekuje ( jest tego mnostwo )
Jeżeli chodzi o pisanie słowa "bóg" w odniesieniu do Chrystusa z małej litery, to wynika to z greckiej gramatyki, co potwierdzają bibliści i tłumacze niezwiązani ze Świadkami Jehowy. To nie oznacza, że słowo "bóg" w odniesieniu do Chrystusa zawsze piszemy z małej litery. W Przekładzie Nowego Świata, wydanym przez Świadków Jehowy, w proroctwie Izajasza 9:6 Chrystusa nazwano 'Potężnym Bogiem'. Każdy, kto polega na Słowie Bożym musi się zgodzić, że Chrystus jest Bogiem i że jest boski.
Nasuwa sie jednak pytanie, czy Jezus jest tym samym Bogiem, co Ojciec, inaczej mówiąc, czy jest z Nim tożsamy.
Kiedy czytam o historii trójcy, to widzę, ze nie wywodzi sie ona od apostołów. Kształtowała sie ta nauka przez wieki. Najpierw w 325 roku na soborze w Nicei przyjęto, że Jezus jest "współistotny" Ojcu. Nie było tam jeszcze mowy o trójcy. W owym czasie kościół nie nauczał o trójcy ani nie wspominał o duchu jako o trzeciej osobie Boga. Dopiero w późniejszym czasie sobór w Konstantynopolu, kilkaset lat po Chrystusie, mianowicie w roku 381, zatwierdził dogmat o trójcy, chociaż spory w łonie kościoła trwały jeszcze przez wieki. Ta nauka nie pochodzi więc z Biblii. Konstantyn Wielki, pogański cesarz, doprowadził do przyjęcia filozoficznego terminu "współistotny", który nie występuje w Biblii. I to utorowało drogę dalszemu rozwojowi tej doktryny. Co ciekawe, trójce bóstw były powszechnie czczone w religiach pogańskich.
Pamiętam, że nasza rozmowa zaczęła sie od cytatu, który Pan przytoczył z Ewangelii według Jana 1:1. Ponieważ apostoł Jan pisał te słowa w I wieku n.e., kiedy nauki o trójcy jeszcze nie było w łonie kościoła chrzescijańskiego, nasuwa sie pytanie, co właściwie miał na myśli.
Co to znaczy, że Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo? Czy Jan uważał Jezusa za równego Ojcu? Dlaczego nie wspomniał o rzekomej trzeciej osobie boskiej, duchu świętym? Widocznie Janowi w tym fragmencie nie chodziło o naturę Boga. Jan spisał swoją ewangelię po grecku, warto więc zastanowić się, co znaczą te słowa w języku greckim. Różni bibliści i uczeni na rożne sposoby przetłumaczyli ten fragment. Oto kilka przykladów:
The New English Bible, 1961: "I co było Bogiem, było Słowem"
New Translation of the Bible, dr James Moffatt, 1922: "Logos był boski"
The Complete Bible - An AmericanTranslation Smith Goodspeed: "Słowo było boskie"
The Authentic New Testament, Hugh J. Schonfield: "Słowo było boskie"
Boehmer (niemiecki): "Ono było ścisłe złączone z Bogiem, nawet samo miało boską naturę"
Stage: "to Słowo samo miało boską naturę"
Menge: "i Bogiem (=boską naturą) było to Słowo"
Pfoefflin: "i miało boską moc"
Thime: "i rodzajem Boga było to Słowo"
Dlatego też jeden z duchownych rzymskokatolickich, Johannes Greber, w 1937 przetlumaczył ten werset tak: "Początkowo było Słowo, a Słowo było u Boga, i Słowo było bogiem".
Podobnie przetlumaczył w 1947 prof. Charles Cutler Torreya w The Four Gospels - The New Translation, wyd. 2: "Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Słowo było bogiem".
Proszę zwrócić uwagę, że jedno greckie słowo bibliści i profesorowie rożnych wyznań w różnoraki sposób przetłumaczyli, m.in. na 'bóg, Bóg, boski, rodzaj Boga, boska natura'. Skłoniła ich do tego specyficzna budowa tego zdania w języku greckim. Dlatego też z Jana 1:1 wcale nie wynika, że Chrystus jest tym samym Bogiem, co Jehowa. Raczej wskazuje ten fragment, że skoro Słowo było u Boga, to nie mogło być tym Bogiem, u którego było, prawda? Przypis w Biblii Tysiąclecia potwierdza, że tylko taki zwrot - "u Boga" - jest polskim odpowiednikiem greckiego zwrotu użytego przez Jana.
Rzuca sie w oczy ewidentna sprzeczność doktryny trójcy z tym wersetem. Słowo nie mogło być jednocześnie Bogiem i być u Boga. Zgodnie z nauką o trójcy Słowo jest przecież częścią Boga, a to oznacza, ze kto inny był u Boga. Takie tłumaczenie, że Słowo było tym samym Bogiem, u którego było, nie jest zgodne z gramatyka grecką. Dlatego bibliści odróżniają boga (Słowo) od Boga (Stwórca).
Zobaczmy, kogo wielbił Jan, pisarz tych słów, i kim był dla niego Jezus.
W swym przedludzkim bycie Słowo, Jezus, był u Boga, potem ten Słowo przyszedł na świat. Czy to oznacza, że Jezus stał sie Bogiem-czlowiekiem? Nie, ponieważ w Jana 1:14 czytamy, że Słowo stał sie ciałem. W przypisie do tego wersetu w II wydaniu Biblii Tysiąclecia katoliccy księża wyjaśniaja: "ciałem: hebraizm; znaczy tyle, co "człowiekiem"". Dlatego Słowo nazwał sam siebie Synem Czlowieczym, np. w Jana 1:51, a to jest coś innego niż Bóg-Człowiek. Słowo stał sie ciałem przez to, ze urodził sie na ziemi jako człowiek.
1. Jakieś bery i bojki z tym pisaniem "bóg" z małej litery. Wiele kodeksów, zwłaszcza tych najstarszych, to kodeksu majuskułowe. Czyli pisane samymi dużymi literami. No i jak?
2. Dogmat o Trójcy jest wyrazem przekonania Kościoła, że Jezus jest tożsamy z Bogiem Ojcem i że nie jest z nim tożsamy. Ta sama jest natura (ousia). Inne są osoby (hipostasis). Szersze wyjaśnienie tego nauczania, mającego zresztą swoje źródło w Biblii, znajdziesz TUTAJ. Tak, to nauczanie biblijne. Kościół stając wobec niejednoznaczności biblijnego przekazu nie usiłował niczego specjalnie interpretować, ale przyjął i jedne i drugie twierdzenia. Z pełnym szacunkiem dla tego, co przekazali biblijni autorzy.... Jasne, nie używali słowa Trójca. Ale Bogiem nazywają zarówno Ojca jak i Syna jak i Ducha Świętego. jako katolik przyjmujący prawdę o Trójcy nie muszę się więc zastanawiać, co miał na myśli Jan nazywając Jezusa Bogiem. Dla mnie jest On Bogiem i tyle Dogmat o Trójcy zaś wyjaśnia tylko tę pozorną sprzeczność...
Napisałeś... Rzuca sie w oczy ewidentna sprzeczność doktryny trójcy z tym wersetem. Słowo nie mogło być jednocześnie Bogiem i być u Boga (chodzi o J 1,1)... ten werset nie jest sprzeczny z chrześcijańskim dogmatem o Trójcy. Jest sprzeczny z nauczaniem Świadków Jehowy...
J.