Gość 12.12.2014 19:18

Witam! Czy koniecznie trzeba wyznać ilość wszystkich grzechów ciężkich przy spowiedzi, nawet jeśli ksiadz o to nie pyta? Czy jeśli specjalnie nie wyznam ilości ktoregos z grechu to czy spowiedz jest nie wazna?

Dlaczego msza swieta nazywana jest ofiara skoro ta ostateczna i jedyna ofiara byla na krzyzu, dlaczego by ja trzeba bylo powtarzac ( nie jest to zaden atak, chce to po prostu zrozumiec).

Czy trzeba wierzyc w opetania i egzorcyzmy? Czy jest to konieczne do zbawienia? Nowotestamentowe opetania traktuje bardziej jako zniewolenie duchowe przez szatana a nie cielesne. Z gory dziekuje za odpowiedz :)

Odpowiedź:

1. Powiedzenie w spowiedzi ile razy dany grzech ciężki się popełniło pokazuje prawdziwą skale problemu. Zupełnie inaczej przecież jeśli ktoś zdradził żonę raz, a inaczej gdy zrobił to dwadzieścia razy. Jesli się nie pamięta dokładnie ile razy, to trzeba podać liczbę przybliżoną, około, albo podać z jaką częstotliwością...

Bez tego wyznania spowiedź jest ważna, bo ksiądz może dopytać. Ale mimo wszystko powinno się mówić ile razy..

2. Zajrzyj do Katechizmu Kościoła katolickiego 1362 i następne... Kliknij TUTAJ

3. Nie musisz wierzyć w fakt opętania. Do zbawienia pewnie nie jest to potrzebne. Tyle że warto wiedzieć jak jest, a nie się łudzić...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg