Izabela 18.04.2014 10:20

Szczęść Boże
Mam pytanie dotyczące procesu unieważniania małżeństwa.
1/ Czy kłamstwo w protokole przedślubnym dotyczące chorób psychicznych w rodzinie może być powodem unieważnienia małżeństwa? Nie przyznałam się do tego iż moja siostra od wielu lat choruje na poważna chorobę psychiczną. W chwili zawierania małżeństwa było to ponad 10 lat leczenia.
2/ Czy jeśli mój ówczesny narzeczony jeszcze przed ślubem głośno i oficjalnie mówił, że nie wierzy w Boga a ślub kościelny bierze tylko dlatego, że my mu każemy (ja i rodzice) to czy jest to powód do unieważnienia małżeństwa?
3/ Czy to iż na nauki przedmałżeńskie zamiast mojego narzeczonego chodził mój brat bo tamten stwierdził, że nie będzie tracił na takie głupoty czasu a papierek trzeba było zdobyć może być powodem podważającym ważność małżeństwa?
4/ Czy jeśli wiem iż w momencie zawierania małżeństwa mój narzeczony spotykał się w intymnych celach z inna kobietą (przez kilka lat) i nie zamierzał dochować mi wierności małżeńskiej jest powodem? Jak to udowodnić jeśli wiem, że ta kobieta zeznawać nie będzie, a jej były partner, który mnie uświadomił (już po moim ślubie) o zaistniałej sytuacji wyjechał zagranice i nie wiem czy uda mi się go odnaleźć i poprosić o świadkowanie. Po za tym wiele osób mi opowiadało o jego niewierności, o której ja nie miałam pojęcia przed ślubem. Gdybym wiedziała nie wyszłabym za niego.
5/ Co zrobić jeśli obawiam się, iż mój "były" może z czystej złośliwości (a to bardzo mściwy człowiek) zeznawać tak bym nie uzyskała unieważnienia? Jemu nie zależy bo i tak nie wierzy w Boga a okłamać "czarnych" (jak on to mawia) to dla niego pestka. Czy jest możliwość alby nie był wzywany i wszystko odbyło się bez jego udziału?
Bardzo mi zależy na unieważnieniu ponieważ ciężko mi żyć bez sakramentów...dla mnie to bardzo ważne ale obawiam się, że dla mojego "byłego" będzie to raczej powód do zemsty.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i życzę wielu łask Bożych od Zmartwychwstałego Pana.

Odpowiedź:

Zagadnienia poruszone w punkcie 1, 2 i 4 mogą być przyczyną orzeczenia nieważności małżeństwa. Ale zawsze musi ocenić to kościelny sąd. Punkt 3 może być ilustracją postawy Pani małżonka, więc i o tym warto powiedzieć....

A co do zeznań.... Sąd ocenia też wiarygodność zeznań, więc proszę się zdać na ocenę sędziów.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg