BartekChom 03.07.2013 22:15

W związku z dyskusją na forum katolik.pl ( http://dyskusje.katolik.pl/viewtopic.php?f=12&t=22626 ) mam dwa pytania.

1. Jakie jest stanowisko Kościoła na temat adopcji zamrożonych zarodków? Zdaje się, że w jakimś liście biskupi polscy byli przeciw zezwalaniu na nią i uzasadniali to tym, że inaczej byłby dodatkowy argument za przeprowadzaniem in vitro - nie byłoby problemu nadliczbowych zarodków. Czyli tak jakby zamrożone dzieci są zakładnikami, których trzymają zwolennicy in vitro, a zgadzając się na ich adopcję skłonimy ich do tworzenia kolejnych.

Dostałem też punkt 19. z http://www.vatican.va/roman_curia/congregations/cfaith/documents/rc_con_cfaith_doc_20081208_dignitas-personae_pl.html

Ale tak naprawdę nie jestem do tego przekonany - i tak tworzy się masę zarodków, a danie szansy na życie ma znaczenie. Jakie właściwie są wady adopcji prenatalnej? Czy można przyjąć, że dobrym rozwiązaniem jest adopcja bez ustaleń prawnych? Jakie jest dokładnie stanowisko Kościoła?

2. Czy tylko wiara w dogmaty jest konieczna do zbawienia? Tak mi się wydaje, ale nie mogę znaleźć potwierdzenia, a mój dyskutant napisał
"By byc Zbawionym, to trzeba wierzyc w cala Prawde." (miał na myśli swoje wnioski)

Bardzo proszę o odpowiedź.

Odpowiedź:

1. Kościół jest zdania, że nie powinien opowiadać się z adopcją zarodków, gdy byłoby to faktyczne usankcjonowanie metody in vitro i na raziło kolejne rzesze małych ludzi na śmierć... Nauczanie Kościoła odnośnie do tej problematyki znaleźć można w instrukcji Kongregacji Nauki Wiary Dignitas personae.O czym wiesz...

2. Wierzyć znaczy mówić Bogu "tak". To coś więcej niż intelektualna akceptacja prawd wiary...

J.