Łucja 13.01.2013 20:12
czy brak codziennej osobistej modlitwy jest grzechem ciężkim?
Bardzo trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, kiedy brak modlitwy staje się grzechem ciężkim. Na pewno nie jest nim opuszczenie raz czy drugi modlitwy. Grzech ciężki zaczynałby się gdzieś tam, gdzie brak modlitwy byłby już schodzeniem na drogę obojętności wobec Boga, nie wiary. Ten momient na pewno trudno określić. Na dodatek grzech ciężki można popełnić tylko w pełni świadomie. Człowiekowi który zaniedbuje modlitwę może czasem trochę zająć uświadomienie sobie, że coś jest już mocno nie tak... Ważne: człowiek koniecznie powinien się modlić, gdy nachodzą go pokusy. Zwłaszcza pokusa niewiary...
J.